CHANUKA. ŚWIĘTO ŚWIATEŁ

W ewangelii Jana Apostoła czytamy „i nadeszła Chanuka w Jeruszalaim”. Święto przypominające historyczne wydarzenia, których znaczenie jednak przekracza historię. Z jednej strony to przypomnienie 25 dnia miesiąca Kislew, w którym grecki tyran zanieczyścił Świątynię. Ten człowiek, traktujący siebie jako objawionego boga, okazał wielką pogardę dla HA-SZEM, BŁOGOSŁAWIONEGO B-GA IZRAELA. Zakazał Żydom przestrzegania Szabatu, Rosz Chodesz (nowiu miesiąca), oraz obrzezywania synów. Nakazał składanie ofiar tylko ze świń. Sam jedną ugotował na terenie świątyni, a rosół z niej wylał na święte zwoje TORY i na MIZBE ACH (ołtarz całopaleń). Okradł świątynię, a w dniu swojego święta – boga słońca, odradzającego się po zimowym przesileniu dnia z nocą, tj. 25 Kislew, złożył ofiarę z maciory. Jego zbrodnie i nienawiść do Żydów i ich tradycji doprowadziły do otwartego buntu, którego przywódcami stali się Koheni (kapłani) z Modin, na czele z Matatiaszem, synem Johanana.

Nie jest to konflikt tylko militarny, ale starcie się dwóch sposobów myślenia – konflikt nieunikniony, ponieważ między żydowską, a grecką duchowością jest niemożliwa do pogodzenia sprzeczność. Grecy podziwiali TORĘ, ale w ich racjonalizmie, gdzie wszystko musi być wytłumaczalne, nie było miejsca na pojęcie tego czym jest „CHOK” – przykazanie, którego uzasadnienie przekracza nasze zdolności poznawcze (np. nie łączenie nici wełnianej z lnianą).

Grecy chcieli, aby społeczeństwo stało się jednowymiarowe, zdominowane przez ich kulturę. Stąd wcześniejsze próby przekonania Żydów do asymilacji poprzez porzucenie własnych obyczajów i tradycji.

W Jerozolimie najwyższy kohen (arcykapłan) Jozue przyjął greckie imię Jazon i zaczął narzucać swoim rodakom grecki sposób życia, wprowadzając zwyczaje przeciwne TORZE. Wybudował gimnazjon – stadion dla ćwiczeń fizycznych. Także „ (…) kapłani nie okazywali żadnej gorliwości w służbie, ale gardząc świątynią i zaniedbując ofiary na sygnał do rzucania dyskiem śpieszyli się”. Najgorliwsi w krzewieniu hellenizmu usuwali chirurgicznie znak przymierza – obrzezanie. Zamordowany został wróg asymilacji najwyższy Kohen (arcykapłan) Oniasz.

Te dramatyczne wydarzenia wcześniej ujrzał w swoich proroczych snach Daniel. Po trzech latach Żydzi zwyciężyli swoich greckich wrogów i tego samego dnia w którym dom B-ŻY (Świątynia) został sprofanowany, 25 dnia Żydowskiego miesiąca Kislew, koheni wkroczyli do sprofanowanej świątyni, oczyścili ją, przy okazji odnajdując nietknięte naczynie z oliwą do Menory (siedmioramiennego świecznika, który znajdował się w świątyni) z pieczęcią najwyższego kohena. Oznaczało to, że jest czysta i może służyć do świętych celów. HA-SZEM, który jest święty i błogosławiony, uczynił cud dla swoich dzieci . Oliwy, która powinna wystarczyć na jeden dzień, można było używać do zapalania przez osiem dni tzn. przez czas kiedy nieosiągalna była w czystej postaci. Na pamięć o tych wydarzeniach ŚWIĘTO CHANUKI trwa osiem dni.

Mędrcy żydowscy zadali pytanie: Dlaczego święto trwa przez osiem dni? Jeśli bowiem oliwa wystarczyła do tego, aby palić się przez jeden dzień, to cud związany z tą oliwą dotyczy tylko siedmiu pozostałych, a nie wszystkich ośmiu dni. Jaki jest zatem powód obchodzenia jako świątecznego tego ósmego dnia?
– Ci którzy przygotowali menorę podzielili oliwę na osiem części, tak, aby mogła się palić w każdym z tych dni (chociaż nie przez cały dzień);
– Podczas pierwszej nocy wlano do menory całą oliwę, a po napełnieniu świecznika okazało się, że pojemnik z pieczęcią jest nadal pełny i ten cud powtarzał się przez wszystkie dni;
– W pierwszą noc wlano do menory całe naczynie czystej oliwy. Rano stwierdzono, że oliwa nie wypaliła się, a menora ciągle jest pełna mimo tego, że ogień płonął. To samo powtarzało się każdej nocy. Pierwszy dzień, kiedy oliwa nie wypaliła się, był tak samo cudowny, jak wszystkie pozostałe. (Bet Josef).

Na pamiątkę tego cudu mędrcy ustanowili tradycję rozpalania w domach chanukowych świeczników zwanych CHANUKIJAMI.

 Po to, by rozgłosić w podniosłej, a zarazem radosnej atmosferze, to cudowne, zbawcze działanie HASZEM, światła ustawia się (o ile jest to możliwe) w oknach po lewej stronie drzwi, które prowadzą na zewnątrz – do miejsca publicznego. Jest ono w tradycji żydowskiej nazywane „przestrzenią wielu”, obszarem pozbawionym świętości, w którym brak jest jedności. Oznacza to również oddalenie od B-GA. Lewa strona, to strona serca – głos emocji, skłaniający do odejścia od B-żej woli. Do takiej przestrzeni skierowane jest światło po to, by ją oczyścić, a zatem nasz sposób myślenia i postępowania może oddziaływać na życie publiczne. Chanuka to święto zwycięstwa duchowego światła nad ciemnością materialności i racjonalności, których reprezentantem jest hellenistyczny sposób myślenia. Światło w tym przypadku jest metaforą duchowej rzeczywistości, gdzie cuda są możliwe i naprawdę się zdarzają, a ciemność która jest jego przeciwieństwem, jest utożsamiana właśnie z grecką racjonalnością.

Ósme światło CHANUKI przypomina nam również o cudzie, który przez cały czas nam towarzyszy. Problemem jest to, że nie możemy zrozumieć tego, że naprawdę jest to cud. Prorok Zachariasz miał wizję menory, do której nieprzerwanie dostarczana jest oliwa z dwóch drzew oliwnych. Jest to w istocie całkowicie samowystarczalny system. Pokazuje to nam, że B-G zaopatrzył nas w coś, co nieustannie nas wspiera. Musimy otworzyć oczy, aby zobaczyć skąd przychodzi nasze wsparcie. Dwie oliwki z widzenia proroka są nazwane synami oliwy („ART. SCROLL. CHUMASZ”).

Słowo Chanuka znaczy „poświęcenie”. „Ile jest poświęceń? Jest siedem poświęceń:

  1. Chanuka niebios i ziemi.
  2. Chanuka Miszkan (Przybytku) na pustyni.
  3. Chanuka pierwszego Domu Świętości (Świątyni).
  4. Chanuka murów obronnych Jerozolimy za czasów Nechemiasza.
  5. Chanuka drugiego Domu Świętości w czasach Ezdrasza.
  6. Chanuka kapłanów chasmonejskich z powodu której obchodzone jest święto.
  7. Chanuka świata przyszłego – (prorok Sofoniasz; Pesikta Rabbati).

 Uświadamiamy sobie, że stworzony świat został poświęcony przez Haszem, tzn. służy jego celom i zamysłom. Wszystko zostało wyodrębnione i przeznaczone jako narzędzia jego woli. Dotyczy to świątyni i szczególnej roli menory w służbie, ale również człowieka. Menora, siedmioramienny świecznik, który koncentrował światło w swej centralnej części, uczy nas, że materialny świat winien podporządkować się duchowym kryteriom, w nich powinien odnajdywać sens swojego istnienia. Materialny świat istnieje po to, by mógł objawić się w nim moralny porządek. Menora, kierując swoje światło ku skrzyni przymierza, pokazuje nam, że centralne miejsce w naszym życiu musi zająć TORA – SŁOWO B-ŻE.

Jednocześnie, światło siedmioramiennego świecznika, to natchnienie RUACH HA KODESZ (Ducha Świętego). Mędrcy mówią: „DUCH ŚWIĘTY JEST DUCHEM MIŁOŚCI STOJĄCYM PRZED BOGIEM. Gdzie przebywa ten duch? NA KRÓLU MESJASZU”(MIDRASZ). Czytamy u proroka Izajasza o MESJASZU, że jest to ktoś przepojony tym duchem „A wyrośnie różdżka z pnia JESSEGO, wypuści się odrośl z jego korzenia i spocznie na niej DUCH HA-SZEM. Duch mądrości i rozumu, duch rady i męstwa, duch wiedzy i bojaźni HA-SZEM”. Tych sześć określeń to ramiona menory, które wyrastają ze wspólnego pnia – B-SKIEJ OBECNOŚCI. Daniel nazywa Mesjasza „NEHIRA”- ŚWIATŁOŚĆ. „On odsłania to, co niezgłębione i ukryte, i zna to, co spowite w ciemności, a światłość mieszka u Niego”. Dlatego w światłach chanukowych należy widzieć światło Mesjasza – światło pierwszego dnia dzieła stworzenia ukryte dla Niego „ono jest dla Mojego syna”, by mogli w przyszłości rozkoszować się nim ludzie pobożni. Zostało ono przygotowane na zmartwychwstanie umarłych, jak jest powiedziane w Psalmie 97: „światło zasiano dla sprawiedliwego” (Midrasz).

„Światło” to pokora. Gdy B-g zechciał stworzyć świat, wycofał się przez ograniczenie Siebie, swojej woli, „nieskończonego światła”. On, nazwany „światłem z ciemności”, poprzez swoje miłosierdzie obdarza świat swoim światłem, nadając mu granice i wymiary. Światło to również metafora B-ŻEJ dobroci. HA-SZEM jest tym, który daje bezinteresownie Cheset, czyli „łaskę” (ZOHAR). Przeciwieństwem jest człowiek ze swoim egoizmem.

Pan nasz, JESZUA, który został posłany przez HA-SZEM jako prawdziwa światłość, nauczał w czasie święta CHANUKI: „czyny, których dokonuję w imię mojego Ojca świadczą o mnie. Wierzcie moim dziełom, abyście poznali i wiedzieli, że Ojciec jest we mnie, a ja w Ojcu”. (Ewangelia Jana Apostoła). Słowa naszego Mistrza nadają głęboką wymowę świętu. Sens słowa światło pokazuje nam, że „syn oliwy”, Król MESJASZ, daje siebie, by do ciemności wkroczyło światło, byśmy byli zdolni przyjmować to światło. Mamy budować się w duchową świątynię, poświęconą HA-SZEM, co oznacza, że B-G pragnie zamieszkać w każdym ludzkim umyśle.

Chazal uczą, że liczba osiem zawsze symbolizuję tę realność, która przekracza naturę. Chanuka  trwa osiem dni i poucza o zaufaniu, które wykracza ponad materialność świata. To nie fizyczne światło rozumu, lecz duchowe światło TORY – Słowa B-żego jest nieskończone. Dlatego o zmartwychwstaniu Pana naszego JESZUY mówi się, że nastąpiło ósmego dnia, kiedy minął porządek sześciu dni i szabatu. Dlatego światło pierwszego dnia dzieła stworzenia, nazwane jest światłem dla zmartwychwstania, „powstań, świeć bo przyszło twe światło” (Midrasz). Ciemność pierwszego dnia dzieła stworzenia jest odpowiednikiem niewoli greckiego wzorca myślenia (chazal). W Dziejach Apostolskich czytamy, że gdy Grecy usłyszeli z ust apostoła naukę o zmartwychwstaniu, powiedzieli „to nie możliwe” („…gdy usłyszeli o zmartwychwstaniu wyśmiewali Go”).

Przez wszystkie dni  święta odmawia się Hallel (Psalmy od 113 do118), modlitwę Maoz Cur Jeszuati, Ha-nerot halalu oraz dodatek do modlitwy AMIDA ALHA NISSIM. Towarzyszyć ma temu wzniosła, duchowa atmosfera. Przeciwieństwem jest święto PURIM z towarzyszącą mu zabawą i nieskrępowaną radością. Ukazuje nam to dwa rodzaje zagłady przygotowanej przez wrogów Izraela – duchowej i fizycznej. Haman Amalekita z księgi Estery chciał zniszczyć Żydów, nawet gdyby przestali ufać HA-SZEM. Grecki król Antioch IV Epifanes zaproponował asymilację. Ten kto namawia do grzechu popełnia większą zbrodnię, niż ten kto usiłuję zabić, ponieważ morderca usuwa człowieka z tego świata, grzech natomiast i z tego, i ze świata który ma nadejść. Żydzi nie mogą stać się jak inne narody, „roztopić się pośród nich, mają być dla nich światłem”.

Żyjemy obdarowani łaską B-żą, dzięki ufności naszego pana Jezusa Chrystusa. Jego życie, śmierć i wywyższenie, jest dla naszego dobra, dla dobra wszystkich ludzi – „moje oczy ujrzały TWOJE zbawienie, któreś przygotował wobec wszystkich narodów, światło na oświecenie pogan i chwałę ludu twego Izraela”.

Nauczyciele żydowscy uczą, że działania ojców są znakiem dla ich dzieci. Jaakow wrócił w nocy mimo niebezpieczeństwa na drugi brzeg rzeki Jabok, by zabrać stamtąd małe naczynia z oliwą, których zapomniał i został za to wynagrodzony: „naraziłeś swoje życie, aby powrócić po małe naczynia, których zawartość mógłbyś użyć na moją chwałę, dlatego też ja wynagrodzę ci to poprzez twoich potomków Haszmonim, kiedy to cud wydarzy się właśnie poprzez małe naczynie” (TORA, BERESZIT – Midrasz).

Opisane wydarzenia i ich znaczenie ukazują nam zbawcze działanie B-GA na rzecz swojego ludu i wszystkich narodów. Pan nasz Jeszua, naśladując swojego OJCA, który jest DOBRY, zjednoczył się z nim i poprzez słowa i czyny zachęca nas, byśmy słuchali jego głosu – „moje owce słuchają mego głosu, a ja znam je i idą one za mną, a ja daję im życie wieczne. To co Ojciec mój dał mi jest większe nad wszystko. Nikt nie może ich wyrwać z ręki mojego Ojca. Ja i Ojciec jedno jesteśmy” (Ewangelia Jana apostoła). „…wszystkiemu co czyste, choćby było bardzo niewielkie, B-G przydaje mocy rozświetlania dalece przekraczającej jego naturalne możliwości” (Midrasz). . Chrystus jest nazwany „ostatnim Adamem” i jest „według nieba”. Imię pierwszego człowieka Adama pochodzi od hebrajskiego słowa „Dome” – podobny, oznaczającego podobieństwo do Stwórcy, który również jest jeden i jest całością. Tworząc jedność z Chrystusem jako wspólnota mamy stać się Adamem. On jest „według nieba – tacy wszyscy niebiescy” (Pierwszy list do Koryntian). Egoizm sprawia, że tracimy poczucie jedności i coraz bardziej się od siebie oddalamy. Jest w nas pragnienie tylko otrzymywania. Zamysł stworzenia, to wola dawania, nazywana „światłem”, HA-SZEM nazywa się „WOLA OBDAROWYWANIA”. Ta mądrość leży u podstaw służby Chrystusa. Tak, jak on zjednoczył się ze swoim Ojcem naśladując go w czynieniu dobra, tak również i my musimy zjednoczyć się z naszym PANEM Jeszuą, „który na nowo jednoczy wszystko” (List do Efezjan) i „…powołał nas do wspólnoty ze swoim synem” (Pierwszy list do Koryntian). Przezwyciężając samolubstwo nie tylko będziemy potrafili przyjmować, ale również obdarowywać. Narzędzia cudu w święto Chanuki: menora, oliwa, światło zostały wybrane przez  HA-SZEM, by uzmysłowić nam na czym polega pragnienie obdarowywania i chęć otrzymywania. BARUCH HA-SZEM.

Tefila (na uroczystość CHANUKI):

„DZIĘKUJEMY TOBIE, KTÓRY JESTEŚ HA-SZEM, BOGIEM NASZYM I BOGIEM OJCÓW NASZYCH, ZA CUDA, ODKUPIENIE, CZYNY POTĘGI, WYBAWIENIA I ZA WALKI, KTÓRE WIODŁEŚ ZA PRZODKÓW NASZYCH, W OWYCH DNIACH O TYM CZASIE ZA CZASÓW NAJWYŻSZEGO KAPŁANA MATATIASZA, SYNA JOHANANA I SYNÓW JEGO, GDY BEZBOŻNE PAŃSTWO GRECKIE POWSTAŁO NA LUD TWÓJ IZRAELA, ABY WYRÓGOWAĆ U NIEGO NAUKĘ TWOJĄ I ODWODZIĆ OD USTAW WOLI TWOJEJ, WTEDY TY W WIELKOŚCI MIŁOSIERDZIA SWOJEGO WSPIERAŁEŚ ICH W CZASIE UCISKU, ICH WALKĘ UWAŻAŁEŚ ZA SWOJĄ WALKĘ, ICH SPRAWĘ ZA SWOJĄ SPRAWĘ, ICH ZEMSTĘ ZA SWOJĄ ZEMSTĘ, WYDAŁEŚ SILNYCH W RĘCE SŁABYCH, MNOGOŚĆ W RĘCE MNIEJSZOŚCI, NIECZYSTYCH W RĘCE CZYSTYCH, BEZBOŻNYCH  W RĘCE SPRAWIEDLIWYCH, ZBRODNIARZY W RĘCE ZAJMUJĄCYCH SIĘ NAUKĄ TWOJĄ, A DLA SIEBIE ZDOBYŁEŚ WIELKIE I ŚWIĘTE IMIĘ NA ŚWIECIE SWOIM I DLA LUDU SWEGO IZRAELA ZDZIAŁAŁEŚ WIELKIE ZBAWIENIE I ODKUPIENIE W DNIU OWYM. A POTEM WESZLI SYNOWIE TWOI DO PRZYBYDKU DOMU TWOJEGO, WYSPRZĄTALI PAŁAC TWÓJ, OCZYŚCILI ŚWIĄTYNIĘ TWOJĄ I ZAPALILI ŚWIATŁA W ŚWIĘTYCH PRZEDSIONKACH TWOICH I USTANOWILI TE OSIEM DNI CHANUKI, BY DZIĘKOWAĆ CI I WIELBIĆ WIELKIE IMIĘ TWOJE”.

 I odpowiedzmy: AMEN.

 Opracowane w oparciu o duchową spuściznę Izraela.